Hausengel to różnorodny, wielobarwny, międzynarodowy zespół zgranych ludzi
Gabriella Toth

Dla każdego, kto pracuje poza granicami swojego kraju, praca, w której można używać swojego ojczystego języka, jest pracą marzeń. Ja i moje koleżanki mamy to szczęście, że wykorzystujemy nasz język w codziennej pracy. Hausengel jest prawdziwie multikulturową firmą.
W 2012 roku przyjechałam do Niemiec jako doktorantka Instytutu Bibliotekoznawstwa i Informatologii budapesztańskiego uniwersystetu ELTE. Moim celem była praca badawcza w Marburgu. Nie przeczuwałam, że rok później porzucę wyuczony zawód, żeby poświęcić się pracy w zupełnie nowym obszarze.
W 2013 roku moja dobra znajoma podzieliła się ze mną informacją, że Hausengel poszukuje pracowników do swojego węgierskeigo zespołu. Wykorzystałam tę okazję i natychmiast złożyłam aplikację, która została rozpatrzona pozytywnie. Od tego czasu wspieram węgierski zespół Hausengel. Na Węgrzech pracowałam w wyuczonym zawodzie ponad 12 lat. Współpraca z ludźmi zawsze stanowiła ważną część mojej pracy. Praca w Hausengel przynosi mi wiele radości i mogę w niej worzystywać doświadczenia zdobyte wcześniej.
Moi koledzy z pracy pochodzą z różnych krajów. Tolerancja, wzajemny szacunek i akceptacja są dla nas oczywiste i wpłwają na naszą codzienną pracę. Czy to w kwestiach zawodowych czy bardziej prywatnych, moi koledzy i koleżanki są zawsze pomocni i otwarci. Staramy się wzajemnie wspierać i razem stawiać czoła wyzwaniom każdego dnia w pracy.
Hausengel postrzegam jako różnorodny, wielobarwny, międzynarodowy zespół zgranych ludzi. Mogę szczerze przynać, że to najlepsze miejsce, w jakim mogłam pracować.