<
Schliessen
Schliessen

„Moje serce jest otwarte na innych”

Maria Budziak, Rozdrażew

Hausengel Maria Budziak

Pani Maria współpracuje z Hausengel od roku. Pochodzi z małej miejscowości w okolicach Krotoszyna. Z pełnym zaangażowaniem i sercem pomaga spełniać podstawowe potrzeby osób starszych i  chorych, wymagających szeroko rozumianej opieki i pielęgnacji. Jej praca jest ogromnym wsparciem społecznym jak i psychicznym w domu podopiecznego. Pani Maria dzięki rzetelności, odpowiedzialności i  sercu, jakie wkłada w pracę, zapracowała sobie na opinię opiekunki, o którą zabiega niejedna niemiecka rodzina.

Pani Maria przepracowała ponad 30 lat w jednej z krotoszyńskich firm, wypracowując sobie zasłużoną emeryturę. "Często spotykam się z opinią, że w dzisiejszych czasach to rzadkość, pracować tyle lat w jednym miejscu. Ja jednak przywiązuję się do środowiska i do ludzi, z którymi pracuję. Pracowałam w typowo męskim zawodzie, początkowo zajmowałam się regeneracją narzędzi pomiarowych, później piastowałam stanowisko laborantki, by przez kilka ostatnich lat kierować pracą kilkunastoosobowego zespołu." Pani Maria po odejściu na emeryturę odczuwała ogromną pustkę. Szukała zajęcia, które wypełniłoby jej wolny czas, bo jak sama wspomina, nie lubi bezczynności i nudy.

Praca za granicą

Pani Maria była miejscowym społecznikiem, niosącym pomoc ubogim. Spektrum jej pracy było szerokie. Od gotowania obiadów, przez pomoc w urzędowych kwestiach, na przeprowadzaniu higieny ciała kończąc. Nie planowała pracy za granicą, dopóki jedna z jej bliskich koleżanek zaproponowała wyjazd na swoje zastępstwo. „Ucieszyłam się, że będę mieć szansę sprawdzić się w tej pracy za granicą, tym bardziej, że od zawsze wspomagałam osoby samotne i chore w swojej lokalnej społeczności. Pomyślałam, że ten wyjazd to dla mnie ogromna szansa, której nie mogę zmarnować. Czułam, że ten zawód to moje powołanie. Wiedziałam, że sobie poradzę, ale co z językiem?". Pani Maria nie miała nigdy styczności z językiem niemieckim, nawet w szkołach, które kończyła. Jednak stwierdziła, że do odważnych świat należy. „Jadę!" – zapadła szybko decyzja. Decyzja, której Pani Maria nie żałuje i która zaprowadziła ją po czasie do firmy Hausengel.

Współpraca z Hausengel

Pracując w zawodzie opiekuna, Pani Maria, przez lata poznała wiele firm działających na rynku w branży opiekuńczej. „Wiele wody upłynęło, wiele przykrych zdarzeń mnie spotkało ze strony firm, z którymi współpracowałam, zanim spróbowałam współpracy z Hausengel.” Pani Marii o Hausengel powiedziała jedna z osób, która współpracuje z firmą od dawna. "Teraz jestem spokojna. Czuję się w pełni zaopiekowana i mam ogromne wsparcie ze strony koordynatorki, która często powtarza, że sama jestem sobie sterem, żaglem i okrętem, bo takie korzyści daje prowadzenie jednoosobowej działalności gospodarczej na terenie Niemiec i współpraca z Hausengel." Pani Maria sama decyduje o swoich zarobkach, sama ustala kiedy i na jak długo wyjeżdża do pracy oraz jak wygląda jej plan pracy w miejscu wykonywania zlecenia. "Dbam o to, by moje relacje zawodowe z rodzinami moich podopiecznych i samymi chorymi były partnerskie. To dla mnie bardzo ważne, by pracować spokojnie oraz móc wykonywać swoje obowiązki".

Najtrudniejsze aspekty pracy opiekunki

"Zdecydowanie najtrudniejszym aspektem pracy za granicą jest rozstanie z najbliższymi. Już sam moment pakowania się bywa bolesny. Szybko jednak wizualizuję moment powrotu do kraju i radość z tym związaną, wtedy czas zawsze szybciej przemija. Pamiętam również o tym, że mam misję do wykonania, że czekają na mnie osoby często bezradne, którym chcę pomóc".

Aspekty finansowe

„Nie wiem, czy jest na rynku firma, która oferuje tak wysokie zarobki. Jestem niezwykle zadowolona z tego aspektu pracy.” Pani Maria ceni sobie możliwość negocjacji stawki lub jej podwyższenia w trakcie trwania zlecenia, jeśli stan zdrowia chorego się pogorszy i wymaga np. nocnego wstawania. „Bardzo podoba mi się fakt, że wynagrodzenie za pracę wypłaca bezpośrednio rodzina. Różnie to wcześniej bywało w innych agencjach. Działo się np. tak, że na swoje pieniądze często czekałam 1,5 lub 2 miesiące. Musiałam telefonicznie upominać się o przelew, ponieważ moje zarobione pieniądze trafiały na konto firm, przez które byłam delegowana do pracy". Obecnie pieniądze pani Marii wypłaca bezpośrednio rodzina podopiecznego – na konto bankowe lub do ręki.

Hausengel wart polecenia

"Polecam wszystkim opiekunkom współpracę z Hausengel, z najlepszą agencją, jaka istnieje na rynku – moim zdaniem”.

Niespodzianka w ogrodzie

Marzena Schulz
Już jako dziecko Niemcy kojarzyły mi się pozytywnie. Z zazdrością obserwowałam ludzi, którzy otrzymywali paczki z zachodu i żałowałam, że i ja nie mam za granicą kogoś bliskiego, kto mógłby mnie czymś fajnym obdarować. Z kolei jako dorosła kobieta pracowałam wiele lat w charakterze kelnerki. W swojej pracy często miałam do czynienia z Niemcami, którzy zazwyczaj byli do mnie miło nastawieni, więc takie sytuacje nadal umacniały we mnie zamiłowanie do zachodu.
Któregoś dnia zamarzyla mi się praca recepcjonistki, ale tu wskazana była znajomość języka niemieckiego. Stwierdziłam, że najlepiej byłoby uczyć się języka niemieckiego w jego naturalnym środowisku i czas wyruszyć do Niemiec.

Wierzę, że dobro okazane innym po prostu do nas wraca

Zenona Szczepankiewicz, Chojna
Pani Zenona Szczepankiewicz pochodzi z małego miasteczka Chojna w województwie zachodnio-pomorskim. To cudowna żona, kochana mama czwórki dzieci, szczęśliwa babcia i wspaniała, niezawodna opiekunka osób starszych. Jest jedną z najbardziej cenionych zarówno przez firmę, jak i przez niemieckie rodziny, opiekunką. Jest osobą, która wykonuje swoją pracę z ogromną pasją i sercem na dłoni. Opiekuje się starszymi osobami tak, jak sama by sobie życzyła, aby w podeszłym wieku się nią ktoś zaopiekował. Reprezentuje swoją postawą wspaniałe wartości i zdecydowanie od 13 lat jest wizytówką firmy Hausengel.

Hausengel daje mi poczucie bezpieczeństwa

Zofia Machoń, Lubartów
Gdy dowiedziałam się, na jakich zasadach można współpracować z Hausengel i je zrozumiałam, zdecydowalam się na najkorzystniejsze dla mnie założenie własnej działalności gospodarczej w Niemczech. W ogóle mnie to nie przerażało, ponieważ Hausengel nadzoruje moje sprawy urzędowe dotyczące działalności. Firma przejmuje za mnie całą biurokrację. Nie mam z tym żadnych problemów. Cieszę się, że mogę współpracować z Hausengel, bo firma dba o wszelkie kwestie formalne i zapewnia mi duże bezpieczeństwo w Niemczech. Moja pani koordynator przekazuje mi informacje o zleceniach w sposób jasny i zrozumiały, tak więc na miejscu wykonywania zlecenia nie ma nieprzyjemnych niespodzianek. Poza tym bardzo podoba mi się nazwa Hausengel, czyli w tłumaczeniu na polski »anioł domowy«. Wiele ta nazwa dla mnie znaczy.