Praca opiekuna osób starszych to bardzo wymagające zajęcie. Zdrowie fizyczne, jak i psychiczne są niezbędne w tej roli. Aby móc opiekować się drugą osobą, sami musimy być w odpowiedniej formie. Jednak jesienna chandra może przytrafić się każdemu, zarówno opiekunowi jaki i podopiecznemu. Co możemy zatem zrobić, aby nie wpaść w jej pułapkę?
Przede wszystkim postawmy na odpowiednią dietę i aktywność fizyczną. To tak niewiele, a tak dużo może zdziałać. Jedzmy sezonowe warzywa i owoce. Natura jest mądra i w danym okresie roku daje nam to, czego nasz organizm potrzebuje. Odstawmy na bok ciężkie, tłuste dania, postawmy na pożywne, lekkostrawne posiłki, takie jak zupy i kremy choćby z dyni, która jest królową wśród jesiennych warzyw. Jest niskokaloryczna i lekkostrawna, działa przeciwzapalnie i wzmacnia nasz układ odpornościowy, dzięki zawartej w niej dużej ilości witaminy C i cynku. W internecie znajdziemy wiele przepisów i sposobów na jej zastosowanie lub przyrządzenie. A podopieczni na pewno będą zachwyceni takimi posiłkami.
Aktywność fizyczna to kolejny ważny element radzenia sobie z jesiennym zmęczeniem. Jak wiemy, ruch pobudza w nas endorfiny, hormony szczęścia, które sprawiają, że czujemy się lepiej zarówno fizycznie jak i psychicznie. Będąc na zleceniu warto zadbać o ruch swój i podopiecznego. Korzystajmy z promieni słonecznych, kiedy to tylko możliwe, to pobudzi produkcję witaminy D, która ma swój wielki wpływ na nasz system odpornościowy. Ubierajmy się adekwatnie do pogody i nie bójmy się aktywności na świeżym powietrzu. Jeśli pogoda zawiedzie, pogimnastykujmy się chociaż chwilę w domowym zaciszu, aby pobudzić układ krążenia i produkcję cudownych endorfin. Oczywiście forma ruchu naszych podopiecznych zawsze musi odbyć się za zgodą specjalisty lub lekarza.
Pamiętajmy! Dbajmy o siebie i naszych seniorów. Zadowolony podopieczny, to zadowolona opiekunka.